Letniskowa 12, Dębki
Ustawa
z dnia 31 marca 2020 r. COVID-19 nakłada na nas wszystkich pewne obowiązki. Chcąc zapewnić naszym Gościom większą ochronę oraz komfort wypoczynku jesteśmy wyposażeniu w urządzenie ozonujące pomieszczenia. Każdy pokój jest w pierwszej kolejności ozonowany i dokładnie dezynfekowany stąd konieczność zmiany godzin zameldowania i wymeldowania naszych Gości. Przy wejściach do budynku i kuchni zamontowane są dozowniki z płynem odkażającym.
Wszyscy jesteśmy zobligowani do każdorazowej dezynfekcji rąk przed wejściem do pomieszczeń wspólnych. Kuchnia jest codziennie ozonowana stąd konieczność wprowadzenia godzin i sposobu
korzystania z kuchni.
Dom położony jest w cichym zakątku Dębek 800m od morza.
Oferujemy wynajem pokoi 2, 3 i 4 osobowych (Pokoje z łazienkami i bez), oraz apartament z dwiema sypialniami i aneksem kuchennym.
Ceny od 25 zł doba/ osoba .Na miejscu możliwość zaparkowania na posesji.
Doba hotelowa zaczyna się o godzinie 15:00 a kończy o godzinie 10:00
Rezerwacja pod numerem telefonu 503-687-685
lub poprzez e-mail debki @ iq.pl
Ta reklama została wyświetlona : 1331627 razy
Wysyłanie wiadomości....
Twoja wiadomość została
wysłana - Dziękujemy :)
zobacz więcej noclegów
Pokaż więcej
średnia z 9 opinii
Przyjeżdżamy tu od lat z dziećmi i zawsze jesteśmy zadowoleni. Serdecznie polecam to miejsce.
2016
Do Pana Roberta przyjeżdżamy od lat, zawsze wyjeżdżamy zadowoleni:). W Pensjonacie są pokoje o różnym standardzie, wg potrzeb. Cicho, czysto, przyjemnie. Wokół domu ładnie zagospodarowany ogród, z "kącikiem" dla dzieci, stoliki i ławki, miejsce na grilla. Do dyspozycji gości rowery, parawany, parasole :). Gospodarz uprzejmy, życzliwy, dbający o gości. Bardzo sympatyczna i uczynna Pani Joasia, nadzorująca Pensjonat. Dobre dojście do morza, blisko przystanek autobusowy, idealny dla niezmotoryzowanych. POLECAM :)
2015
Szczerze polecam! Bardzo ładna zieleń i ogród, fajne pokoje, czyściutko ,a do tego rowerki dla gości...
2015
Przystanek autobusowy zaledwie minute drogi.fajni właściciele i przesympatyczha pani Asia(pedantyczna i świetnie zorganizowana-to ona zajmowała się pensjonatem) sprawili że nasze wakacje były super. Na pewno wrócimy tu za rok!
2014
Bardzo miły pehsjonat godny polecenia. Urokliwa i spokojna okolica. Pokoje o zróżnicowanym standardzie - każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Sa pokoje ze wspólna łazienką -do dyspozycji jest zarówno wanna jak i prysznic. Łazienki są codziennie myte i jest na prawde czysto. Sa tez pokoje z łazienką, a dla bardziej wymagajacych pokoje z łazienka i aneksem kuchennym. Niektóre pokoje mają też balkon, ogromnym atutem jest możliwość zabrania zwierzaka. Na terenie posesji jest grill, są stoliki i ławki oraz miejsce zabaw dla najmłodszych - huśtawki i zjeżdżalnia. Wszędzie rośnie trawa, regularnie ścinana przez panią Asię, która zajmowała się pensjonatem. Do dyspozycji gości jest także kompletnie wyposażona kuchnia. Pensjonat jest znakomicie oswietlony -sa lampy zewnetrze aapalane przed zmrokiem i swiecace do rana, wiec nocne marki nie musza sie martwic powrotem w ciemnosciach. Korytarze wewnetrzne i klatki schodowe tez sa oswietlone. Bardzo blisko jest pensjonatu jest sklep. Nad morze ok. 10 minut drogi. Przystane
2014
pominę daty wystawienia i wpłaty należności mijające się z prawdąA było coś ok? Wrodzona uczciwość nakazuje mi dopowiedzieć, iż pokoje były wykończone estetycznie, a i czystość ich była na zadowalającym poziomie - bez szału, ale na urlop wystarczy - zdjęcia ze strony idealnie oddają ich wygląd.kilka fotek znajduje się tutaj http://www.forum.debki.pl/viewtopic.php?f=5&t=94820
2014
patentową. PW stwierdził też, w rozmowie telefonicznej, iż smażenie = pieczenie i do zmiany zdania nawet Wujek Google go nie zdołał przekonać. PW napisał osobiście regulamin użytkowania ośrodka i kuchni, ale podobnie jak przy zawieraniu umowy, zapomniał o pewnych zakazach napisać. Cóż następnym razem opracuję menu na cały pobyt i poproszę o aprobatę. W Pensjonacie PW żyjemy za pan brat z zasadami BHP. Od rowu melioracyjnego wypełnionego zieloną wodą dzieli nas PARAWAN (akurat tam nie ma płotów cudzesów), ze ścian elewacji oraz klatki schodowej wystają kable elektryczne, a światło na klatce schodowej jest sterowane odgórnie przez PN, bo włącznika brak (wieczorami pożądaną funkcją w telefonie jest latarka). Lampki nocnej lepiej nie wyłączać z kontaktu.Pozostałą kwotę za pobyt (odliczając zaliczkę) wpłacasz PN zaraz po przyjeździe. Pokwitowania wpłaty brak. PW twierdzi, iż nie wystawia faktur, rachunki jedynie. Dlaczego zatem na mnie czekała faktura wystawiona na biuro rachunkowe małżonki? To może już milczenie
2014
Co można odpowiedzieć Pani Kamili....no cóż …. tak naprawdę chyba nie warto z pewnymi osobami dyskutować. Pani Kamila należy do ludzi delikatnie mówic nieprzyjemnych, apodyktycznych i złoliwych...... bo jak można napisać o Pani Asi że jest „kwok”, nie znam drugiej tak uczynnej i otwartej osoby, która zawsze jest pogodna i skora do pomocy. A co do przedstawionych nam „zarzutów” to tak jestemy winni nie można smażyć u nas w kuchni ryb z uwagi na wydzielajcy się intensywny zapach i dym. Niektóre pokoje ssiaduj z kuchni i było by to uciżliwe gdyby każdy sobie rybkę smażył ( wynajmujemy kwatery od ponad 15 lat i ten temat jest już sprawdzony ;-) ….)
2014
Dlaczego nie polecam? Ze względu na nieuczciwe podejście Pana Właściciela (PW). Pytając przed zawarciem umowy (czyt. wpłatą zaliczki) o dostęp do kuchni usłyszałam, że jest jak najbardziej do dyspozycji i w pełni wyposażona (zostało to nawet potwierdzone mailowo). Co się okazało po przyjeździe? Że kuchnia owszem i jest, ale rybki to już nie wolno usmażyć, bo śmierdzi. Na moją uwagę, że takie rzeczy to się powinno wcześniej mówić (bo tak jak nie jeździmy na oscypki do Wadowic, tak i morze nie kojarzy się z parówką czy pulpetem), Pani Nadzorująca (PN) się obraziła i przez kolejne dni witała nas z miną obrażonej kwoki. No cóż, jak nie wolno usmażyć to się upiecze w piekarniku: rybka skropiona cytryną, w folię owinięta i do piekarnika. Na trzeci dzień PN się zorientowała z użytkowania piekarnika, bo akurat weszła do kuchni i zobaczyła (nie wyczuła) jak je w folię zawijam. Mimo to PW i tak uznał, że śmierdzi, bo nakazał zamknąć patelnię wraz z blaszką i kratką za drzwiami pilnie strzeżonymi przez najtańszą wkładkę
2014
służy betonowy grill w ogrodzie , oczywicie Pani Kamili było nie w smak że musi go dzielić z innymi goćmi. Jest mi naprawdę żal tej Pani, która wolała przez cały pobyt wykłócać się o definicje smażenia ryby zamiast spokojnie z rodzina odpoczć. Na koniec dodam że już pierwszego dnia zaproponowałem Pani Kamili zwrot pieniżków za pobyt z uwagi że nie „dogadalimy” się co do warunków użytkowania kuchni ale Pani Kamila wolała uprzykrzać życie Pani Asi i mi ( raz nawet w obecnoci innych goci zaczęła krzyczeć na Asie ). Serdecznie pozdrawiam wszystkich i zapraszam do nas na wypoczynekps. Ale Pani Kamili mówimy stanowcze choć grzeczne nie ….. ;-)
2014
Bardzo fajne miejsce, dużo zieleni i miejsca do odpoczynku. Przesympatyczni ludzie. Byliśmy z małym dzieckiem i jesteśmy zachwyceni. Właściciele powinni zmienić zdjęcia ponieważ na żywo pokoje są o niebo ładniejsze.Jola
2014