Można by pomyśleć, że piasek nad polskim morzem wszędzie jest taki sam – wszak to ten sam klimat, a całe wybrzeże liczy zaledwie kilkaset kilometrów. Nic bardziej mylnego – profesjonalne testy piasku na plażach najsłynniejszych kurortów wykazują znaczne różnice.

Pomorze Zachodnie

Krótką piaskową wędrówkę po polskich kąpieliskach wypada zacząć od Świnoujścia. Piasek na tamtejszej plaży charakteryzuje się drobnymi ziarenkami, które w słońcu połyskują złocistymi odcieniami. Jest gliniasty i delikatny w dotyku. Kilkanaście kilometrów dalej, w Międzyzdrojach, odczuwa się bliskie sąsiedztwo klifu – piach okazuje się grubszy, ale lepki i obfitujący w drobne kamyczki, które mogą okazać się niewygodne przy długim opalaniu.

Znacznie mniej przyczepny okazuje się piasek w niedalekim Pobierowie. Choć wizualnie wydaje się on niezbyt atrakcyjny, jest znacznie przyjemniejszy i mniej w nim drobnych kamyczków. Podobnie sprawa ma się w na szerokiej plaży w Niechorzu – czysty, drobny piasek o szarym odcieniu, w którym spotkać można drobne kawałki traw z pobliskich wydm.

Równie dobre wrażenie sprawia pokrycie plaży w Mrzeżynie. Po bliższym przyjrzeniu się zdradza ono jednak znaczną ilość pokruszonych muszli i gruboziarnistych substancji w nieco głębszej partii. Sytuacja zmienia się na lepsze w oddalonym o kilkanaście kilometrów Dźwirzynie – tu nic nie zakłóca wylegiwania się na czystym, drobniutkim, nieco gliniastym piasku o szarawym odcieniu.

Znany i lubiany kurort – Kołobrzeg – mógłby się pochwalić piaskiem doskonałej jakości: drobnym, wygodnym... Mógłby, gdyby nie ogromna liczba śmieci, nad którymi nie sposób zapanować.

Pomorze Środkowe

Zaciszna i wygodna, choć nieco zbyt wąska plaża w Ustroniu Morskim pokryta jest piachem dość szarym, za to bardzo czystym i niezwykle drobnym. Jeszcze lepsze warunki oferuje plaża w popularnym Mielnie – piasek jest czyściutki, doskonale wysortowany, bardzo miły w dotyku. Ten sam typ piasku spotkamy także w Dąbkach, z tą różnicą, że tam znajdzie się w nim całe mnóstwo potencjalnie niemiłych „niespodzianek”, takich jak szyszki i drobne patyczki.

Zupełnie inaczej wygląda piasek na plaży w Darłowie – wyróżnia się złotym kolorem, a także konsystencją: dominujące grube ziarna przeplatają się tutaj z materią gliniastą i drobnymi kamyczkami. Trochę przypomina go piach w położonym nieco na wschód Jarosławcu – różni się jedynie kolorem i obecnością sporej liczby dużych otoczaków, które mogą się okazać dość niekomfortowe.

Dobrze wysortowany drobny piasek koloru szarego to z kolei pokrycie plaży w Ustce. W plażowaniu przeszkadzać mogą jednak liczne szczątki organiczne i zdarzające się dość często śmieci. 20 km dalej na wschód, na plaży w Rowach jest znacznie lepiej – piasek nawet wizualnie prezentuje się lepiej, brak też zanieczyszczeń. Zapewne dlatego plażę tę upodobali sobie nudyści.

Jeden z ulubionych polskich kurortów, Łeba, może pochwalić się piaskiem najwyższej jakości. Przyjemnie złotawy, dokładnie przewiany i drobniutki – nie przeszkadzają tam nawet trafiające się sporadycznie niewielkie kamyczki.

Pomorze Wschodnie

Pretendentem do tytułu króla piasku na polskim wybrzeżu okazuje się ten z plaży w Dębkach – najszersza plaża w Polsce łączy złocisty kolor z idealną konsystencją. Znacznie gorzej wygląda niezbyt odległa plaża we Władysławowie – wpływ klifów rozewskich sprawia, że jest on naturalnie szaro-brunatny, kaszowaty i gliniasty.

W wyścigu o palmę pierwszeństwa na nadbałtyckich plażach piasek z Jastarni wyprzedza wszystkich rywali. Jest on niebywale wręcz drobny, pozbawiony jakichkolwiek zanieczyszczeń, zaś jego kolor w słońcu wydaje się wręcz biały. Dużo luźniejszy, grubszy i nie tak jasny piasek znajduje się na czubku Mierzei Helskiej, w miejscowości Hel.

Trójmiejskie plaże, choć niezbyt oddalone od Helu, dysponują piaskiem znacznie grubszym i żółtym – im dalej na południe, tym bardziej te cechy się nasilają. Generalnie wydają się czyste i zadbane – niechlubnym wyjątkiem okazuje się tu Sopot.

Na Mierzei Wiślanej obserwujemy zaś piasek szary, jednak drobny i dobrze przewiany, choć nie całkiem wolny od organicznych zanieczyszczeń – tak jest np. w Stegnie. Czystszy, jakby przesiany przez sito piasek napotkamy w Krynicy Morskiej.

Jak widać, piasek piaskowi nierówny. Różnorodność polskiego wybrzeża sprawi, że każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie.

 

czytaj więcej - kolejne ciekawostki na temat Dębkach

Galerie Dębki

www.conferences.pl 2024